Maja Rutkowski żartuje z fryzury męża i ujawnia kulisy jej powstania. "CAŁĄ NOC ROZCZESYWAŁAM KWADRAT"
Krzysztof Rutkowski zaskoczył wszystkich swoją nową fryzurą podczas Pudelek Pink Party - zamiast charakterystycznego kwadratu, na jego głowie pojawiły się długie, ciemne pukle. Skąd taki pomysł?
10 czerwca, podczas trzeciej edycji Pudelek Pink Party w Loft 44, bawiła się plejada polskich gwiazd. Na ściance i czerwonym dywanie zaprezentowały się one w oryginalnych kreacjach, dostosowanych do obowiązującego dress code’u. Największą sensację wzbudził z pewnością Krzysztof Rutkowski - nie strojem, bo na tę okazję wybrał jasne jeansy, kowbojki, biały top i marynarkę z bordowego aksamitu - lecz fryzurą.
Jak to się stało, że na jego głowie zabrakło charakterystycznego kwadratu?
ZOBACZ: Odmieniony Krzysztof Rutkowski na 3. edycji Pudelek Pink Party. Maja zadała szyku w pudrowym różu
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Simona Stolicka, reporterka Pudelka, wykorzystała okazję i zapytała Krzysztofa Rutkowskiego o zaskakującą zmianę w wyglądzie. Co ją spowodowało? Okazuje się, że detektyw bez licencji miał już dość swojego dotychczasowego wizerunku i nie chciał, by znów mówiło się o jego "kwadracie" na głowie.
Kwadrat, kwadrat, jeszcze raz kwadrat, wszyscy mówią kwadrat. Nie, dzisiaj nie jest kwadrat. Dzisiaj jest inny zupełnie look - zaczął tłumaczyć, a do rozmowy wtrąciła się jego żona.
Ja całą noc rozczesywałam ten kwadrat, proszę państwa - dodała.
Rozczesany kwadrat, rozczesany kwadrat, potargany kwadrat, także mamy to, co mamy. To Rutkowski look - kontynuował Krzysztof.
Moja żona potargała mi mój kwadrat - napisał z kolei na Instagramie.
Jak wam się podoba w takim wydaniu?